Wczoraj wróciliśmy z nad morza ,pogoda nie rozpieszczała ale na plaży trochę po leżałam Z racji takiej pogody trochę pozwiedzaliśmy.... byliśmy w Gdańsku gdzie dopadła mnie telewizja regionalna Chodzili po molo i zadawali pytania,,czy pogoda nie zepsuła nam planów urlopowych " ... oczywiście, że trochę zepsuła bo wolałabym smażyć się na plaży.... oczywiście tego nie powiedziałam jakoś dyplomatycznie wybrnęłam . Wracając do domu zajechaliśmy do Malborka .....prawie trzy godziny zwiedzania do teraz mnie nogi bolą ale warto było .... pięknie tam jest
No i tyle wyjazdów....na wagę nie stanęłam bo nie żałowałam sobie na wyjeździe ale dziś już jest ok na razie dieta zachowana i mam nadzieję, że tak zostanie .
Urlopu mam jeszcze trzy tygodnie (niecałe) więc pewnie jeszcze pojeździmy coś pozwiedzać .Na pewno w planie są kajaki bo lata nie byliśmy a ma być pogoda , myśleliśmy też o Stańczykach ,bo nie widzieliśmy mostów po remoncie no ,a dalej zobaczymy
Ok to tyle a teraz obiecane foto .....
Jak zwykle część bokiem ale chyba już przywykłyście
No to pa
kasia8147
21 lipca 2016, 09:04Super Chudzinko :) pozdrawiam :*
Wena10
22 lipca 2016, 10:15:*
E-milka84
20 lipca 2016, 21:48ja pikole ale Ty masz cud figurkę O_O
Wena10
22 lipca 2016, 10:16Dziękuję:*ale sama dobrze wiesz ,że w ciuchach wygląda się lepiej mnie to też dotyczy:)
angelisia69
20 lipca 2016, 14:31mioze i dobrze ze pogoda nie rozpiescila bo przynajmniej nie wylegiwalas sie tylko plackiem a ruch byl :P fajnie ze mimo pogody wyjazd sie udal,super wygladasz ;-)
Wena10
20 lipca 2016, 16:23Oj ruchu to było sporo :) jeszcze mam zakwasy w nogach :) ale to dobrze:) Pozdrawiam