Dwie sukienki już mam ,jeszcze tylko na jedną czekam i wstawię Wam zdjęcia to po możecie mi wybrać w której mam iść na Sylwestra Mąż na razie niezdecydowany ale powiedział coś bardzo ważnego
-muszę się wziąć za siebie bo do Ciebie nie pasuję
No bo moje Kochanie to postawny chłop no i operację miał na serce więc tym bardziej dodatkowe kilogramy nie są mu wskazane .Ale jak się lubi jeść i pić piwko ....no to same rozumiecie .Zobaczymy czy się postara i coś zgubi .
Dziś do pracy przyszła koleżanka która jest od dłuższego czasu na zwolnieniu ,pogadałyśmy i poszła do domu .Za chwilę dostaję SMS .....
-wyglądasz świetnie, jestem w szoku .Jak Cię zobaczyłam to też w końcu biorę się za siebie .Zmotywowałaś mnie ....
No kurcze Ja ! motywacją?!
Miłe uczucie
I tym miłym akcentem (dla mnie )kończę swój wpis .
Miłego dnia dla mnie był dziś wyjątkowo miły
angelisia69
25 listopada 2015, 03:57oj bo nam tu w piorka obrastasz :P hihih ciekawa jestem sukieneczek,czekam na fotki
Wena10
25 listopada 2015, 07:51Ha ha jakbyś zgadła....bo mam pracę w piórach więc często obrastam:) ale powiem szczerze że to nic miłego w pracy oczywiście.
angelisia69
25 listopada 2015, 07:55hehe powiem ci ze kiedys tydzien pracowalam na fermie kurzej przy jajach :P masakra