No i dupa. ...nic nowego: ( sześć dni diety,a ja może jeden wytrzymałam. Nie wiem co się dzieje, nie daję rady ale nie poddaję się i nie będę użalać się nad sobą. ...próbuję dalej. Dziś piękna pogoda, jedziemy sobie z mężem na wycieczkę trzeba korzystać i zrelaksować się: ) Najgorsze to to, że mamy zajechać gdzieś na obiad (czyt.pizzę) może będę dzielna i zamówię sałatkę: )
No nic: )Pozdrawiam Kochane i życzę miłego upalnego dnia: )
angelisia69
6 czerwca 2015, 13:48to moze masz zle zbilansowana diete skoro nie potrafisz na niej wytrwac?Dieta to nie powinna byc "dieta" zeby sie nie kojarzylo z lisciem salaty,tylko zmiana nawykow na zdrowsze.A zdrowe jedzenie moze byc pyszne,wystarczy chwilke pokombiniowac.Nawet z warzyw mozna zrobic krolewska uczte