...Tak więc moja dieta nie istnieje .Waga na dziś to 72.9 czyli prawie tak jak waga startowa No ale nie poddaję się w dalszym ciągu coś próbuję z tym zrobić . Ograniczam jedzenie tylko z ruchem nie bardzo mi wychodzi .Niestety leniwa jestem ,jak tak się natyram w pracy to już nic się nie chce . Czekam kiedy będzie lodowisko bo to uwielbiam i do tego się nie lenię .
Tak po za tym to we wtorek znowu na egzamin i powiem szczerze ,że już mnie brzuch z nerwów boli. Tym razem jednak wezmę coś na uspokojenie bo sama sobie z nerwami nie poradzę .
Trzymajcie kciuki Kochane
Pozdrawiam i miłego weekendu życzę
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
patih
3 listopada 2012, 12:48ogarniamy się wspólnie, ja tez jestem leń, ale bez ruchu nie schudniemy
malaczarna28
2 listopada 2012, 12:38A tu masz racje bez ruchu będzie troche opornie. Więc próbuj Pozdrawim Danka :)))