w końcu weekend i w końcu słońce! wczorajszy dzień nie był idealny ale kto jest idealny? troche za dużo piwa (sztuk 4) . poza tym dieta ok. ale dzisiaj za to ide na zjaecia "płaski brzuch" odpokutować moje winy z rana.
powodzenia w drodze do szczupłej sylwetki
agacik1988
23 marca 2013, 11:09No proszę jak te słońce potrafi wpłynąć na nastrój człowieka! Nawet po 4 piwach nie ma sę wyrzutów sumienia, za to świetny humor :D Hehe. Pozdrawiam :)
sofiaaaa
23 marca 2013, 10:54Również powodzenia:-) I miłego weekendu bez grzeszków w jedzeniu;-)