Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania: ach jak gorąco...
10 lipca 2010
Anglia i tak goraco .... straszne ... znaczy sie dobrze tylko ze ja musze w tym tygodniu pracowac i tyle mam tylko chwile wolnego na posilek w ciagu dnia i oczywiscie na pol godziny musialm sie opalac zamiast troche ochlodzic ale slonce trzeba lapac puki jest ... po pwenie zniknie juz niedlugo.... no a co tam u was .. przynajmniej jest sie nie chce:):):):):