Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dzień 0


Może w końcu się uda i będę szczuplejsza... 

Zawsze mam słomiany zapał...

Z dietą nie ograniczę kalorii, tylko zacznę mniej jeść i zdrowiej (i tanio), mam zamiar postawić na przepisy wegetariańskie

Podzielę ćwiczenia na etapy, ćwiczenia 6 razy w tygodniu (wolne niedziele)


1 etap

- 30 razy callanetics


2 etap 

(przez czas wyzwań x 2)

- 2 razy w tygodniu callanetics evolution

- 1 raz w tygodniu callanetics super

- 3 razy w tygodniu cardio (mel b, tiffany, stepper 30 minut) + rozciąganie nóg

- wyzwania: przysiady, pompki, deska, przysiady przy ścianie


3 etap 

(60 dni)

- 1 raz w tygodniu callanetics mix (najlepsze ćwiczenia z trzech odmian callaneticsu)

- 2 razy w tygodniu zumba

- 3 razy w tygodniu mel b, tiffany

- wyzwania: przysiady, pompki, deska, przysiady przy ścianie


4 etap

(na zawsze)

- 1 raz w tygodniu callanetics mix

- 1 raz w tygodniu rozciąganie z Vilduś

- 2 razy w tygodniu zumba lub cardio z tae bo

- 2 razy w tygodniu pilates z cassey ho

- pompki, deska

- trening pośladków z huria


Kosmetyczne

- codziennie masaż na sucho szczotką

- 2 razy dziennie balsam (a przynajmniej raz dziennie)

- na zmianę masaż bańką brzucha lub masaż pośladków




Czekają mnie duże zmiany bo w końcu będę miała pracę (w 99%) i synek idzie do przedszkola (ale niestety będę musiała mu przygotowywać posiłki do zabrania i nie wiem co robić, bo jest strasznie wybrednym niejadkiem)

Zaczynam od poniedziałku

Kurde miałam śliczną czcionkę w wordzie i myślałam że jak skopiuje to tutaj też będzie =(((

  • angelisia69

    angelisia69

    11 września 2015, 16:58

    zycze powodzenia.Powoli stopniowo wprowadzaj zmiany,bo im wiecej naraz tym wiekszy zamet dla organizmu

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.