Witam Was :)
Na początku chciałabym powiedzieć, że za 6 dni jest wielki dzień mojego ważenia i mierzenia :) boje się ale i też się cieszę i nie mogę się doczekać :)
Wtedy też wstawię dokładny wpis co się u mnie zmieniło w żywieniu :)
Kolejną rzeczą jest to, ze pewna osoba zapytała mnie dlaczego mam taki mały cel ( tak jak pisałam w pierwszym poście) 65 kg do końca tego roku, 58 do 1 lipca i 55 do końca roku 2018 to jest tak naprawdę 17 kg na 19 miesięcy. Pewnie dużo osób pomyśli, że to dużo czasu. Faktycznie jest to dużo czasu, ale specjalnie postawiłam sobie takie cele, żeby mogła je spełnić, owszem mogłam sobie dać 65 kg do końca wakacji ale co by było gdybym tego nie osiągnęła załamałabym się i pewnie poddała.Oczywiście super będzie jak mi się uda wcześniej ale nic na sile, nic na sile :)
Pytanko do Was jakie ćwiczenia polecacie na nogi i pośladki dajcie mi koniecznie znać :)
Pozdrawiam i miłego dnia :)
fitball
9 czerwca 2017, 13:57no właśnie, kryzysy zawsze przychodzą, raz większe, raz mniejsze, ale nie da się ich uniknąć. o taka ja na przykład miałam kryzys ostatnio
walkadokonca
14 czerwca 2017, 15:02Dokładnie, najważniejsze to umieć sobie radzić z tymi kryzysami :)
Ajcila2106
9 czerwca 2017, 12:20Każdy sam wyznacza sobie granice i cele...więc nie dziwię się Twojemu podejściu:) Najważniejsze to przestawić się na zdrowe odżywianie, pokochać to i wytrwać:) Jeśli będziesz stosować te 12 punktów z grafiki...to będzie to najlepsze co można zrobić:) Ja wprawdzie nie ćwiczę, jestem okropnym ( by nie rzec " śmierdzącym":) leniem:( A przydałoby się, oj przydało...szczególnie moim udom i pośladom:( Dziewczyny poleciły mi kiedyś te linki: https://www.youtube.com/watch?v=y3aBLAaedIE / 5 min. / uda i pośladki.............https://www.youtube.com/watch?v=W26-IdZExlE / 11 minut /Brzuch-Uda-Pupa-Nogi................Czekam na Twoje pomiary...z wagą włącznie;) Miłego dnia:)
walkadokonca
14 czerwca 2017, 15:03Każdy musi przekraczać swoje male granice :) Ważne jest to aby iść do przodu ;)