Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
18/30 Shreda


Witajcie kochani! :)

Trochę mnie nie było :) u mnie trochę zmian w życiu osobistym więc się dzieje :)  właśnie jestem po 18 dniu Shreda. Drugi level jest zdecydowanie ciężki jak dla mnie. Jeszcze tylko dwa treningi i cieszę się, że go ukończę :) dostałam od brata kilka dni temu hantelki 0,5 kg więc zastąpiłam je zamiast butelek z wodą i od razu lepiej się ćwiczy :) powiem Wam że pierwszy lvl był dla mnie strasznie przyjemny i aż chciało się ćwiczyć. Drugi lvl to jakaś mordęga :D ale nie poddaje się to najważniejsze. Ukończę go na pewno :) 8) miałam kilka dni wolnego od ćwiczeń bo a to @ (a pierwsze 3 dni u mnie to masakra jest i nie daje rady ćwiczyć) a to zajęcia na uczelni do późna a to choroba.. ale starałam się ćwiczyć jak najczęściej. Pomiary zrobiłam przed zaczęciem shreda więc za około 2w tygodnie zrobię wpis podsumowujący ćwiczenia i pomiary :) zobaczymy czy się coś ruszyło. 

A z dietą tak nie za bardzo... sprawdzałam ostatnio na Vitaliuszu ile kalorii spożywam dziennie i wychodziło mi około 1200/1300 co jest zdecydowanie za mało. Dietetyczka wyliczyła mi zapotrzebowanie kaloryczne na 2100 kalorii -500 kalorii na redukcji więc powinnam jeść około 1600 kalorii. Dzisiaj znalazłam na Vitalli post gościa nie pamiętam jak się nazywa gdzie podał wzór do obliczania zapotrzebowania kalorycznego i wg tego wzoru wyszło mi 2288 wiec powinnam jeść 1788. I kto tutaj ma rację? ;/ i tak stanowczo za mało jem więc muszę trochę pozmieniać w swojej diecie, ale niech mi ktoś w końcu powie ile powinnam jeść :) bo ja już się w tym wszystkim gubię... 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.