Wczoraj niestety nie udało mi się już nie jeść po obiedzie i zjadłam słoiczek śliwek z kakao - chociaż w sumie to lepsze niż tabliczka czekolady:))
Skoro do tej pory po jakimś czasie sobie odpuszczałam, to tym razem zapraszam Was do grupy i razem damy radę...
polishpsycho32
20 października 2015, 21:17hm....walcz kochana ...umiar to podstawa...przegielas z tym sloikiem sliwek...:)
sempe
20 października 2015, 12:16te sliwki robiłas sama?
waga79
20 października 2015, 12:17tak na 4 kg śliwek szkl cukru i szkl kakao ale są przepyszne:)
sempe
20 października 2015, 12:25ciekawa kombinacja, wczesniej nie słyszałam o tym... powidła uwielbiam!!