Lubię urodziny.
Zaczęły sie dzień wcześniej od bukietu kwiatów, bo mój mąż lubi zaskakiwać i twierdzi że w urodziny bym się spodziewała, więc on sprytnie przynosi kwiaty dzień wcześniej:D
A następnego dnia, jeszcze przed śniadaniem słyszę jak aga śpiewa sto lat,. odwracam się a ona dzielnie niesie talerzyk (a tata asekuruje z tyłu:)) z kawałkiem ciasta marchewkowego z wbitą po środku świeczką. Widok bezcenny, jeszcze teraz się wzruszam na wspomnienie.
Impresska też się udała.
W sumie to były same dziewczyny i mój połówek. Było wesoło, mnóstwo poruszonych tematów i dietetyczne desery:)
Wypróbowałam przepis na muffinki z ciciecierzycy
Wszyscy byli zaskoczeni, że są słodzone stewią i bez mąki;)
a jako tort zrobiłam pyszny deser ryżowy . To dopiero zrobiło furorę!!! Goście sami prosili o dokładkę.
Nawet obiad był dietetyczny - pierś z kurczaka w truskawach z kaszą jęczmienną i marchewką.
Nie ograniczałam sobie ale też nie czułam się przejedzona i nie mam teraz wyrzutów sumienia ani dodatkowego bagażu.
Wczoraj rodzinnie szaleliśmy przy piosenkach o zwierzątkach burzy i zakupach. Aga była wniebowzięta a my uchachani po pachy. Widok potężnego mężczyzny udającego kotka - hahaha. Ja pewnie tez wyglądałam zabójczo skacząc niczym konik z nadwagą, hihi.
Najbardziej jednak cieszę się, że mam dziś chatę dla siebie. Aga po dwóch tygodniach poszła do przedszkola. Nawet zastanawiałam się czy nie będzie problemu ale nie. Jak jej powiedziałam, że w przedszkolu będzie dyskoteka, to tak sie zaczęła śpieszyć, tak we wszystkim pomagała, że nawet tata zdążył ją odprowadzić. A normalnie wychodzi z domu jakieś pół godziny przed nami.
Aga przed wejściem do sali powiedziała pogodnie do siebie "i mama zaraz po mnie przyjdzie" i weszła dzielnie chociaż ostrożnie.
Kolejny powód do radości daje mi mój sklepik Agusiowo-pl na Facebooku i Allegro.
Dziś rozstrzygnięcie konkursu na FB:) Bierzecie udział? Wyniki już o 20:00.
A z kreatywnych pomysłów na dziś wiewiórki:) ze strony http://plastykaitechnika.blogspot.com/ Tak mi pasują do nastroju.
Życzę Wam super extra tygodnia wypełnionego sukcesami i ciężką pracą.
Zaczęły sie dzień wcześniej od bukietu kwiatów, bo mój mąż lubi zaskakiwać i twierdzi że w urodziny bym się spodziewała, więc on sprytnie przynosi kwiaty dzień wcześniej:D
A następnego dnia, jeszcze przed śniadaniem słyszę jak aga śpiewa sto lat,. odwracam się a ona dzielnie niesie talerzyk (a tata asekuruje z tyłu:)) z kawałkiem ciasta marchewkowego z wbitą po środku świeczką. Widok bezcenny, jeszcze teraz się wzruszam na wspomnienie.
Impresska też się udała.
W sumie to były same dziewczyny i mój połówek. Było wesoło, mnóstwo poruszonych tematów i dietetyczne desery:)
Wypróbowałam przepis na muffinki z ciciecierzycy
Wszyscy byli zaskoczeni, że są słodzone stewią i bez mąki;)
a jako tort zrobiłam pyszny deser ryżowy . To dopiero zrobiło furorę!!! Goście sami prosili o dokładkę.
Nawet obiad był dietetyczny - pierś z kurczaka w truskawach z kaszą jęczmienną i marchewką.
Nie ograniczałam sobie ale też nie czułam się przejedzona i nie mam teraz wyrzutów sumienia ani dodatkowego bagażu.
Wczoraj rodzinnie szaleliśmy przy piosenkach o zwierzątkach burzy i zakupach. Aga była wniebowzięta a my uchachani po pachy. Widok potężnego mężczyzny udającego kotka - hahaha. Ja pewnie tez wyglądałam zabójczo skacząc niczym konik z nadwagą, hihi.
Najbardziej jednak cieszę się, że mam dziś chatę dla siebie. Aga po dwóch tygodniach poszła do przedszkola. Nawet zastanawiałam się czy nie będzie problemu ale nie. Jak jej powiedziałam, że w przedszkolu będzie dyskoteka, to tak sie zaczęła śpieszyć, tak we wszystkim pomagała, że nawet tata zdążył ją odprowadzić. A normalnie wychodzi z domu jakieś pół godziny przed nami.
Aga przed wejściem do sali powiedziała pogodnie do siebie "i mama zaraz po mnie przyjdzie" i weszła dzielnie chociaż ostrożnie.
Kolejny powód do radości daje mi mój sklepik Agusiowo-pl na Facebooku i Allegro.
Dziś rozstrzygnięcie konkursu na FB:) Bierzecie udział? Wyniki już o 20:00.
A z kreatywnych pomysłów na dziś wiewiórki:) ze strony http://plastykaitechnika.blogspot.com/ Tak mi pasują do nastroju.
Życzę Wam super extra tygodnia wypełnionego sukcesami i ciężką pracą.
Jagodazja
2 października 2013, 10:28Wszystkiego najlepszego! Fajną jesteście rodzinką:-) musze wyprobowac Twoje przepisy imprezowe. Moze wrzuce je w staly repertuar imprezowy ;-) ale kurczaka w truskawkach jakos nie widze...
marusia84
30 września 2013, 16:44Wszystkiego naj ! powodzonka i spełnienia marzeń !
Sylwunia54
30 września 2013, 16:20Super takie urodzinki :)) Ehh kiedy mój Stasio mi zrobi taka wzruszająca niespodziewajkę.. Super naprawdę.. Widać że fajną tworzycie rodzinkę.. Tak trzymać - buziaki :***
yor75
30 września 2013, 15:42Sto lat i wszystkiego najlepszego :)
kaatarzynka
30 września 2013, 14:37Wszystkiego najlepszego ! ! ! =o)
ewusha
30 września 2013, 12:06O super! Urodzinowe uściski. Sprawdzę sobie ten deser ryżowy, bo mam ostatnio "parcie" na słodkie.
Niecierpliwa1980
30 września 2013, 10:54Wszystkiego Najlepszego!
Trollik
30 września 2013, 10:17wszystkiego najlepszego