Jak już mówiłam, jestem w domu. "Obleciałam" już niektóre rejony lasu, w ogrodzie przywitał mnie ciemiernik. Oczywiście weszłam na swoją wagę, licząc, że na niej będę mniej ważyć. Nic z tego, żadnych zmian. Dzisiaj zrobię odpowiednie zakupy i wprowadzam zmiany w żywieniu - swoim. Zobaczymy co z tego wyniknie.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.