Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
jestem


wrocilam z urlopu, jest swietnie, ale wagowo do kitu bo mam nadal te swoje 62,5 i ogromny apetycik ...ehhhhh
wiem ze dalo by sie pchnąć dalej ale musialabym sie skatowac z glodu ....
ale nie wiem czy dam rade....
  • Chicasa

    Chicasa

    11 sierpnia 2011, 04:28

    nooo mam nadzieje ze urlop sie udaj! nie daj sie apetytowi! jedz wiecej bialka i produktow zbozowych to hamuje glod! :) pozdrawiam , mua ;**

  • jamida

    jamida

    10 sierpnia 2011, 19:22

    ;)

  • szafirek.21

    szafirek.21

    10 sierpnia 2011, 15:30

    ja tak samo ostatnio miałam duuuuuuuuży apetyt ale na szczęście jakoś go powstrzymałam i jakoś leci

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.