bo poszlo w góre ... cholera jasna !!!
troszke sie czekoladek z bombonierki zjadlo i na efekty nie trzeba bylo dlugo czekac !
ale juz jestem po 2 godzinnym spacerku w parku, teraz moze sie zmusze do rowerku, a po poludniu chlopak mnie wyciaga na tenisa ....
wiem ze to mało, mało, mało na moje sadło ...
ale kurde lepsze to niz nic ...
najgorzej bedzie z opanowaniem apetytu, bo dni gdy go nie mialam niestety minęly i teraz mam straszny apetyt (to bylo na poczatku kwietnia jak mi sie w ogole nie chcialo jesc) ...
caluje Was moje Kochane i z niecierpliwoscia czekam na Wasze nowe wpisy do pamietnikow ;*
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Paskuda6
7 maja 2011, 00:05pięknie wyglądasz, nic się nie musisz odchudzać,pozdrawiam
jamida
3 maja 2011, 20:19mi tez pewnie przybyło
szafirek.21
3 maja 2011, 15:37kochana to wcale nie jest tak mało ruchu więc na pewno będzie dobrze. A u mnie z apetytem jest tak samo, tera mam większy i to na słodkie więc trzeba się więcej ruszać tylko niestety u mnie pogoda na to za bardzo nie pozwala
IwonaLucyna
2 maja 2011, 13:19no nie narzekaj.... to akurat zajęcie bardzo wyuzdane energetycznie :-D spalisz dożo z tego co pożarłaś