udalo mi sie wczoraj nic nie jesc wieczorem, ale czulam juz ten specyficzny głodek w łozku ...
to okropne ssanie nie pozwalające ci zmrużyc oka ...
no coz waga mi sie za to nie odwdziecza, ale do niedzieli nadal duzo czasu ... hehehe
musi sie udac !!!
mam na druga zmiane wiec wskakuje przed praca na rowerek no i złoty standard w postaci brzuszkow ...
calusy moje Vitalijki ;*
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
szafirek.21
2 marca 2011, 16:40Ja już zbieram się z mies żeby zacząć znowu ćwiczyć i nie wychodzi mi to niestety. Trzymaj się:*
jamida
1 marca 2011, 21:04noo ale za to jaka lekkawstajesz rano
TinyGirl
1 marca 2011, 09:30moja metoda na wieczornego głodka to szklanka ciepłej wody (nie gorącej) pozdrawiam :-)