Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Od rana mam dobry humor...


Wga w górę a ja się nie poddaję. Mam wspaniały nastrój a tenkilogramek więcej otworzył mi oczy: nie smutek, nie oszukiwanie siebie, ale rygor i praca nad sobą tylko pomoże. I trzeba dziłać od razu. Więc dość uskarżania się tylko z uśmiechem na twarzy odchudzam się - bez żadnych oszustw. Wam się udaje - mi też się uda (oczywiście tylko z Waszym wsparciem).
  • momac74

    momac74

    9 czerwca 2006, 09:53

    z taką motywacją na pewno ci się uda.Praca nad sobą naturalnie , a najlepi4ej systematyczna.lepiej powoli ale do celu.powodzenia!

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.