jadę z protokołem no i mam problem nie lada
jeść mi się tyle tego nie chce
zjadłam 2 schabowe uduszone na kiszonej kapuście (135 g mięcha 450 g kapuchy)
2 podudzia kurczakowe z sałatą i sosem vinegret
2 szklanice soku pomarańczowego wypite (oprócz tego melisa z pomarańczą z biedry x 2 i parzy się malina z kardamonem z biedry)
2 jabca wszamane
zostały 2 śliwki we wiórkach kokosowych (62 gr śliwek bylo i 50 g wiorkow)
zostały jeszcze 2 podudzia kurczakowe na kolację i te wióry kokosowe
plan na dziś to:
kcal | białko | tłuszcz | węglowodany | błonnik |
1674,46 | 104,03 | 75,88 | 185,37 | 33,19 |
%: 28%, 21%, 51%
tak więc nie można powiedzieć że to jest ketodieta :)
faktycznie super przy niedoczynności tarczycy bo człowiek chodzi syty przy małej ilości kalorii.... ciekawa jestem jak w środę po treningu będzie - 1 trening w 3ci dzień diety....
waga startowa 64,7 zobaczymy jak będzie spadać,,,,,,,
pomiary pulsometrowe: spacerek do mamy zakres pulsu między 82-118 -> 10 min wolnym krokiem przy ulubionej muzyce, u mamy pogaduchy, powrót to samo. Ja 1 pietro bez windy, ona 3 = spalone w godzinie 220 kcal - normalnie nie wiem ile jeść - czy te wskaźniki mogę brać za miarodajne.... u mnie...
Nixiee
27 stycznia 2015, 16:16Mam podobny problem, też częściowo wmuszam w siebie jedzenie. : P A co to będzie, jak skończy się redukcja i na masę przyjdzie czas…
VikiMorgan
27 stycznia 2015, 16:26wtedy zmieniasz składniki, więcej węgli :) one łatwo wchodzą
Roksana188
27 stycznia 2015, 15:10łooo jesteś fantastyczna!
VikiMorgan
27 stycznia 2015, 15:13a dziękuję, bardzo to miłe z Twojej strony :)
kamci.a
27 stycznia 2015, 10:19I widzę, ze sobie idealnie radzisz :)
VikiMorgan
27 stycznia 2015, 10:24trudno aby dietetyk sobie nie radził :) lubię na sobie eksperymentować różne diety nie zależnie czy mi pogorszą wygląd czy nie - wiem dzięki temu jaki wpływ mają na organizm i co innym doradzać :). Owszem każdy reaguje inaczej ale na ogół tendencja jest taka sama, szlifierkę trzeba inną dodać i tyle,,,,, pod warunkiem oczywiście że pacjent nic nie zataił i założenia są prawidłowe :). cała reszta wychodzi w praniu.
VikiMorgan
27 stycznia 2015, 07:57waga o ,1 w dół- szału nie ma ale jak to będzie systematycznie to będzie idealnie :)
kingaaa.15
27 stycznia 2015, 01:49dobre to menu :D
VikiMorgan
27 stycznia 2015, 07:55jeszcze trzeba trochę zmodyfikować bo wszamanie 50 g wiorkow na raz z kilkoma śliwkami jest trudne, ale jak z jabłkami zacznę już jeść to będzie miodzio :).
artosis
26 stycznia 2015, 16:42bedzie bedzie przy takim deficycie :)
VikiMorgan
26 stycznia 2015, 18:542 dni robię na rozkręcenie ale czuję się ociężała na takim obżarstwie... - został mi kokos jeszcze do wszamania i nie wiem z czym go wszamać bo czyste wióry idą byle jak
artosis
26 stycznia 2015, 21:02Ja jeszcze mam 2 posilki ale cos kiepsko to widze.tak mi sie pic chcialo ze wypilam chyba litr wody I jestem pelna :/