Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
no to jedziemy dalej z tym koksem, dziś trochę o
ćwiczeniach aerobowych


Heh
jestem 
po weekendzie który wywrócił mój organizm do góry nogami wracam.
Dieta jak pisałam nie jak, wczoraj nie lepiej ale co tam :)

w sob jak wpadłam do domu to poszłam spać byłam tak nie przytomna że nić w niedzielę nie mogłam znaleźć (butów torebki itd)
w niedzielę trzepnięta równo byłam 
dziś ciut lepiej

W poprzednim pamiętniku miałam w znajomych pewną lekko durnowatą panienkę, która uważała że 7 x w tyg ćwicząc na niskim poziomie efektywności (brak potrzeby regeneracji) da jej cokolwiek poza kontuzjami i problemami z mięśniami - po 1 wymianie zdań odechciało mi się ją nawracać
ale dla Tych co nie wiedzą co i jak z aerobami polecam artykuł:

dzisiejsza tabelka:
bialko wpc 30g 111,3 23,4 0,3 4,29
bialko wpc 30g 111,3 23,4 0,3 4,29
jajka 2 278,00 25,00 19,40 1,20
białko soja 30g 101 24 0,5 0
białko słodkie  0,1 36 1,7 0,13 6,89
owsianka 0,5 183,00 5,95 3,60 34,65
miod gryczany 0,4 136,8 0,12 0 31,8
warzywa na patelnię 2,95 256,65 6,195 15,635 18,88
kasza gryczana 0,5 179,5 6 1,5 35
ser żółty gouda 3plastry 207 15 16,5 0,6
ser biały półtłusty 1,5 174 24,6 6 5,1
tuńczyk 0,75 82,5 18,825 0,675
migdały 0,75 429 15 39 15,375
total 2286,05 189,19 103,54 158,08
g/kg mc 7,16 3,00 1,64 2,51
% 0,42 0,23 0,35

dzisiejszy trening: 435 kcal spalone na interwale (podniosłam o 1 poziom intensywność machiny) i 100 kcal na lekkim machaniu orbitrekiem przez ca 10 min. Później rozciągańsko sauna prysznic i do domciu. 
Szału nie było.

  • katrinka1978

    katrinka1978

    3 lutego 2014, 23:40

    ciekawy artykuł...daje do myślenia

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.