Idę ćwiczyć a6w. Jadłam dzisiaj w pizdu żółtej fasoli, w pizdu smażonej cukini, w pizdu malin i borówek no i mały sorbet. Chyba nie jest tak tragicznie. Nailed it.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.