Pisze żeby podtrzymać ten mój pamiętnik przy życiu :)
Miałam tutaj wrócić, ogarnąć się i ćwiczyć ale 0 motywacji.
Nic mi się nie chce...
Obecne moje paznokcie- burgundowe. :D W tym tygodniu robię nowe zdecydowanie krótsze.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
angelisia69
9 grudnia 2015, 09:12ale szpony ;-) tez takie wczesniej lubilam,ale wole krotsze.nie czekaj az motywacja przyjdzie a sama jej poszukaj!!Zacznij sie ruszac,nawet 10min a zobaczysz ze jest lepiej ;-)
Victtory
9 grudnia 2015, 09:37Szpony robione na wesele, nigdy takich nie robię to był wyjątek :D