Jeszcze 2 dni i do szpitala na wywołanie skurczy niestety... mówię niestety bo z pierwszym dzieckiem też miałam wywoływane i mniej więcej wiem jak to wygląda , no ale nic co ma być to będzie mam nadzieję że na święta już będziemy w domu;)
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
angelisia69
29 marca 2015, 17:08tez mialam kroplowke na wywolanie,bo woda mi schodzila a skurczy nie bylo.Trzymaj sie,wazne ze juz wiesz co cie czeka.Zdrowka