Czy to normalne, żeby mieć tak mało czasu dla siebie? Z niczym się nie wyrabiam, a czas leci jak nienormalny.
Przed nami przedłużony weekend, jedziemy do rodziców. Miałam upiec ciasto, nie zdążyłam. Nic to, upiekę dziś.
Poza tym wszystko w porządku, biegam, choć waga ani drgnie.
Może tak już zostanę.... smutne to.
Piegotka
14 sierpnia 2014, 08:38To pewnie chwilowy zastój. Będzie dobrze, powodzenia :-)