No trudno :) zastój jest, ale czekamy cierpliwie
Wczoraj źle sie czułam - zblizający sie okres zrobił swoje , efekty :
2 male kawałki pizzy
2 parówki
4 galaretki w czekoladzie
sałatka z sea białego , pomidora i sałaty lodowej
kanapka z serem bieuch
pół razowej bułki
kawałek sera żółtego
kawalek ciasta mamy roboty
z ta pizza to dowaliłam do pieca, z serem tak samo.
ale myślałam i myślałam, i wymyśliłam, ze raz na miesiąc moge miec taki dzień :)
żeby nie zwariować :)
dzisiaj stonowanie, dam radę.
waga pokazała 65 po wczorajszym obzarstwie. i przed okresem.
SIEMIĘ lniane, które pije codziennie powoduje, ze CODZIENNIE ide się zalatwić na grubsze posiedzenie !
Jestem mega zadowolona, bo to prawie nigdy nie miało miejsca ! :)
spaslaczek91
11 lutego 2013, 19:24waga ruszy ruszy :)
perseverance.strong
11 lutego 2013, 14:40W końcu Twoja waga ruszy, trzymam kciuki! Pomoże Ci się częściej załatwiać również błonnik w postaci sypkiej. Łyżeczka przed snem i posiedzenie rano i później gwarantowane ! :)
Kamila112
11 lutego 2013, 14:26Wszystkiego dobrego :)
alexandra007
11 lutego 2013, 14:00No ja wlasnie przed dieta zalatwialam sie co 2-3 dni. A teraz, gdy zmienilam nawyki robie to codziennie.