nie mam bladego pojęcia co jest tego powodem- czy to jedzenie błonnika, czy picie herbaty i umysł przestawiony na : jedz zdrowo, a kiedy nie możesz zdrowo, to mało.
A może to ten stres przed sesją. ...
Nawet zapytałam, czy może waga nie jest zepsuta....
Najpewniejsze jest to, ze ważę najmniej w moim domu.
Tak się cieszę ! jeszcze tylko 0.6 kg do pełnego 65 kg !
i jeszcze tylko 5 kg do cudownego 60 kg !
już nie mogę się doczekać, jak latem będę miała długie włosy i śliczny brzuszek ! i będę mogła sobie pozwolić na każdą długość spódniczki i koszulki....
DAM RADĘ !
ladyofdarknesss
20 stycznia 2013, 14:52Gratulacje ;) Pewnie ze dasz rade. Fajnie jest czytac takie optymistyczne wpisy. Od razu sie humor udziela. Milego dnia :)
Madanna
20 stycznia 2013, 14:36Szalone wakacje się szykują ;)
spaslaczek91
20 stycznia 2013, 14:09gratuluję spadku:)
etcetera5891
20 stycznia 2013, 14:05gratuluję... juz niedługo cel osiągniesz :) powodzenia