Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Ehh .. zawsze coś .


Witam .. Wczoraj ciężki dzień pominę plusy związane z wyjazdem bo sie udał zjadłem po drodze nie więcej jak 600 kalorii nie rozpisze sie w czym .. bo to grzech ale nie w knajpce tylko z biedronki po drodze heh ... Problem polega na tym że mam kota (w głowie swoją drogą) niebieskiego brytyjczyka którego kochusiam mocno  bo jest to najwierniejsze zwierzę na świecie ale żeby nie było za łatwo to bydle wczoraj nażarło się lamety z choinki !!!Moim oczom ukazał się wczoraj widok srebrnej nitki wystającej mu z tyłka !! bez namysłu wyciągnąłem potem pomyślałem jaki ja jestem GUPI!!!! mogłem mu jelita uszkodzić !!! Ale co tam całą noc nie spałem kot jadł dzielnie cała noc  smakołyki i rano wdzięcznie spakował się do kuwety bez przeszkód .. trochę mnie to pociesza ale byłem taki zestresowany że aż na wagę bo nie było co z nudów robić wlazłem i co??? i CO??? 102 !!! .

Wyjazd do warszawy owocny bo jestem wokalistą i klawiszowcem w zespole a mój klawisz zdechł (umarł wyświetlacz) okazało się że błąd jest fabryczny i pomoimo iż mam instrument po gwarancji Yamaha zrobiła mi prezent 2500zł które miałem przeznaczone na wyświetlacz jest w kieszeni bo naprawa była za daramo!!!! hi hi .. już myślę jak to przepuścić hi hi .. może jakieś pomysły ???

A tak wogóle to miłego dnia Poniedziałek dzień ważenia wagi z dziś nie dopisuje może jeszcze z 10 deko schudnę ha ha :))

Pozdrawiam !!!!!

Waldi .

  • Cypryskaaa

    Cypryskaaa

    22 stycznia 2012, 01:58

    ale jazdę miałeś z koteczkiem :) Uśmiałam się do łez :)) nie żeby nie współczuła ,ale sytuację opisałeś przezabawnie.

  • Atalia

    Atalia

    21 stycznia 2012, 18:49

    Sprawa kota to jakaś masakra, poetycko to ująłeś :D Kocham koty, to najcudowniejsze istoty na świecie.

  • Andziaaaaaaaaaa

    Andziaaaaaaaaaa

    21 stycznia 2012, 12:09

    tak tak mozemy Ci pomoc;Pw rozwalaniu;P hehe...nie no masakra...slowa.."Moim oczom ukazał się wczoraj widok srebrnej nitki wystającej mu z tyłka"...rozwalily mnie zupelnie...jaki Ty poetycki jestes;/p

  • JUSTaaaGIRL

    JUSTaaaGIRL

    21 stycznia 2012, 11:21

    owocnie owocnie widze;)) co do kota to dobrze ze nic mu nie jest. a co do kasy? ja sie moge nią zająć:P

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.