Hek ho!
Dziś wycieczka do Ustronia 🥰😊 10000 tyś kroków wybiło ✌️! Od rana przygotowanie posiłków na tyle by wystarczyło na dane godziny aby nie podjadać.. Ale na szczęście nic a nic z poza diety :)!
8;00 - płatki owsiane 70 g, Mleko spożywcze 2%. Tłuszczu 300g
11:00 -Jabłkom 150g , jogurt naturalny 60g, słonecznik (obrany) 20g, kiwi 150g
14:;00 - Kiełbasa z fileta 60g, Ogórek zielony 100g , chleb żytni na zakwasie 60g, ketchup 10g
17:00- Ogórek gruntowy 100g, Serek wiejski (light) 150g, chleb żytni na zakwasie
20:00- Arbuz 75g, Ryż biały 70g, filet z piersi kurczaka 150g, marchew 50g, Olek rzepakowy 15g
Dziewczyny poradzicie mi jak przełamać się do siłowni bo chęci to ja mam ale wstyd mnie zjada z myślą jak każdy patrzy ':/ co mnie zniechęca bardzo 😓
Skarlet24
30 czerwca 2020, 12:57Tak naprawdę ludzie myślą o sobie. I co z tego, że popatrzą? Nie masz się czym przejmować :). Przeciwnie, powinnaś wysoko podnieść głowę i być dumna z podjęcia walki. Jeśli jednak nie będziesz czuć się komfortowo, po prostu spaceruj codziennie. A jak Twój związek? Wszystko się układa?
bali12
29 czerwca 2020, 08:47Spokojnie, ludzie może będą patrzeć ale będą myśleć,że dobrze robisz ,że wzięłaś się za siebie. Ja zawsze tak myślę jak widzę kogoś większego na siłowni. Tak naprawdę każdy zajęty jest sobą. Spokojnie, strach ma wielkie oczy.