Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Fan sportu a sportowiec ...


Jestem fanem sportu…

Będę sportowcem.

To moje jedno z licznych postanowień noworocznych (moją bardzo długą listę zmian i osiągnięć w 2014r wrzucę następnym razem).

Poza tym po świętach wróciłam z 1kg na plusie nie zmieniam paska bo mam zamiar szybko zgubić też balast. Niestety świąteczne smakołyki wzięły nade mną górę i nie potrafiłam im odmówić, na chwilę obecną nie wypracowałam w sobie jeszcze tak dużego samozaparcia i dyscypliny żeby powiedzieć roladzie serowej NIE i basta. 

Jest też nowa energia i moc zakupiłam w neciku 2 rzeczy które przyczynią się do osiągnięcia mojego celu czyli matę do ćwiczeń oraz piłkę rehabilitacyjną będę się na niej turlać jak pączek na samą myśl cieszę się jak dziecko i nie mogę się doczekać paczki.

Czy ktoś z Was ćwiczył na takiej piłce, nie jestem pewna efektów ale bardzo mi się spodobał ten duży napompowany balon i dlatego skusiłam się go wypróbować.


© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.