Nie pisze , bo komputer padl i sie leczy u specjalisty. A pisac z telefonu nie lubie.
Wczoraj mialam kryzys i rozwazalam mozliwosc porzucenia DOW na rzecz diety 1200kcal, ktora mi bardziej odpowiada. I sobie zalozylam: jesli zobacze dzis na wadze 5, to zostaje na DOW (a mialam tydz temu 61,3kg); a jesli bedzie 6 ide na 1200kcal.
Coz, to jakis cud!!
waga pokazala dzis 59,3kg!!!! tak, 2kg mniej w ciagu tygodnia!!!
To tyle. Musialam sie pochwalic.
zycze wszystkim przyjemnej niedzieli.
pozdrawiam cieplo