Hej kochani!
Dzisiaj zrobiłam sobie dzień przerwy - odkąd pamiętam robię go co 3/4 dzień, a dzisiaj wypadł 3 :). Poza tym zjadłam nadprogramowe herbatniczki i wypiłam kakałko, ale nie przeżywam :) Muszę się bardzo odprężyć, jutrzejszy dzień będzie wyjątkowo stresujący.
Wystawiamy przedstawienie - odrobinę się boję, ale (UFFF) z mojej szkoły będą tylko dwie klasy :)
Dzisiaj znowu króciutki, ale postaram się to później nadrobić.
Pappapa :*