Siemanko.
Przyszedł czas, że i ja wracam do was. Ćwiczę już miesiąc i trzymam się diety. Zaczęło się od tego, że pewnego pięknego dnia wszyscy w moim domu zaczęli mówić, że przytyłam i to widać! ( gdzie ja tego nie widziałam). Chciałam im udowodnić, że to nie jest prawda i weszłam na wagę ... To co zobaczyłam przeraziło mnie i prawie się popłakałam. Znowu byłam grubasem z wagą 76,5 kg ... Wcześniej trzymałam wagę 70 kg bo nie chciało mi się ćwiczyć więc stałam w miejscu i nawet się sobie podobałam! A tu BACH!!! Wzięłam się za siebie i teraz już 73 kg ... trochę mniej, ale jednak. Za miesiąc idę na wesele i chcę wyglądać świetnie więc muszę jeszcze zrzucić : ) mam nadzieję, że sobie poradzę Pomożecie ?!
Lecę palić kalorie na skakance a później rower ! KOCHAM ROWER !! Codziennie spędzam chociaż godzinkę na pedałowaniu i sprawia mi to przyjemność. Za jakiś czas podeślę wam tu jakieś zdjęcie .
niekochana324
20 sierpnia 2014, 19:35Hej widze że też tu wracasz. Ja także ostatnio przytyłam i biorę się teraz ostro do roboty. Trzymam za Ciebie kciuki