Praca typu " nic wielkiego" ale to na jakis czas, zeby doszczetnie nie pozbyc sie oszczednosci i moc cos odlozyc na nowo. Ciekawe jestescie co to takiego?
Poza tym dalam dalam ogloszenie o prywatnych lekcjach z angielskiego. Dostalam wczoraj telefon od jednego chetnego na nauke, ale cos czuje ze to bedzie stsrasznia porazka. Algierczyk, zboczeniec i cos czuje, ze te nie o nauka mu chodzi. Co poza tym? Wrocilam z Lizbony, pieknie bylo, przystojni mezczyzni, pyszne jedzenie, przystojni mezczyznie i raz jeszcze przystojni mezczyzni no i ....... achhh jacy mezczyzni pojade raz jeszcze, poderwe portugalczyka, zamieszkamy razem i bedziemy zyc dlugo i szczesliwie - taki sobie scenariusz ulozylam.
Do Mediolanu nie pojechalam jednak, ale to i dobrze wyszlo, bilet przepadl a najlepsze jest to, ze w dzien powrotu do Lyonu lot zostal odwolany wiec zwroca mi polowe biletu.
Pogoda w Lyonie jest piekna, caly czas piknikujemy ze znajomymi i cieszymy sie soba. Sobote przechodzilam w krotkich szortach i koszulce, wylegiwalismy sie na kocu nad brzegiem rzeki, popijajc chlodne piwko.
I najwazniejsze - wracam na dobre tory. Jem grzecznie, duzo biegam i tak oto
SOBOTA BIEG ---> 20 km
PONIEDZIALEK BIEG ----> 15km
DZISIAJ BIEG ----> 15km
Powiedzialam sobie, ze 1 maja chce zobaczy ok -5 kg na wadze a 1 czerwca chce byc z siebie taka dumna by moc biegac w staniku sportowym bez koszulki!
Buziaki
chocolaska
13 kwietnia 2012, 00:49Kolory lekko uwydatnione ale tak poza tym to nic
uleczka44
10 kwietnia 2012, 13:31Pozdrawiam i mam nadzieję, że masz pracę, bo zmartwiłabym się, gdyby było inaczej.
nat.witk
4 kwietnia 2012, 10:45to swietnie! a przerwa od pracy dobrze kazdemu robi. zazdroszcze bieganai i ciepłej pogody!!! ja juz mialam dawac na dworze a tu co?? pogoda +4 do +8 max.... porażka!!!! ;**
savelianka
3 kwietnia 2012, 19:44ja jestem ciekawa,co za praca:)
aniolek007
3 kwietnia 2012, 19:17Gratuluje pracy! Tylko tam nie podjadaj, bo z tego staniczka samego, to może nic nie wyjść ;o) Buźka kochana!!!
zgrzeszylam
3 kwietnia 2012, 18:00świetnie, że sobie radzisz w rej Francji ;) mi się tak tęskni za Paryżem... ale moja druga połowa jest ze mną w Warszawie i Paryż przegrywa w pojedynku z moim loverem, choć serce rozdarte...
Nefertiti1985
3 kwietnia 2012, 17:24Jaaaa też chce taka pogodę ;/ gratuluję pracy!!! To się nazywa mieć szczęście ;) buziakiiiii :*
chocolaska
3 kwietnia 2012, 16:49Powodzenia:) I gratuluje dostania pracy