Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Piątek! Kocham Cie!


Wolny piątek postanowiłam uczcić wycieczką w sprawach zawodowych. Jednak w drodze powrotnej nie mogłam oprzeć się pokusie wstąpienia do najbliższego centrum handlowego, w którym jest sklep TK Maxx. Muszę się przyznać, że miłość do niego narodziła się dopiero niedawno, całkowicie przez przypadek - z nudów weszłam i zobaczyłam dobre marki w dobrych :D 

Ale do rzeczy! Nowa mata (oczywiscie różowa) i stanik (o dziwo szary! :D) do ćwiczeń stały się moja własnością... Niestety na tym się nie skończyło - wypatrzyłam przepiękny kaszmirowy szal oraz w koncu znalazłam okulary p/sloneczne, ktore idealnie pasują do mojej twarzy i nadają takiego kociego uroku... Na koniec okazało się, że bielizna ma również super cenę, zatem zostałam posiadaczką 2 pięknych par majtek (kupione po 29 i 14zł, pierwotna cena - 90 i 60...!) oraz bialej koszulki wyszczuplającej - będzie idealna do pracy - tak sobie to wytlumaczyłam.

Idealne zakupy, do momentu placenia w kasie! Wszystko mialo być takie tanie - ehh :D Jednego już jestem pewna - ten sklep uzależnia! 

Ale żeby jeszcze lepiej celebrować ten dzień udałam się do kosmetyczki na zalegly zabieg parafinowy na dłonie. A wracając wstąpiłam do biblioteki  i dzięki temu poznam "Marzenia i tajemnice" pani Wałęsowej! 

Teraz chwila odpoczynku po bieganiu i planuję urządzic sobie kacik SPA! - a co! maseczka na twarz z glinki czerwonej i olejku z czarnego kminku, olejek z czarnuszki z ziołami na wlosy oraz pedicure :)

Kocham takie dni!!!

Aktywnosc - 40min joggingu 

Sniadanie - placek owsiany + kielki z rzodkiewki + 2 jajeczka przepiorcze

Obiad - ziemniaczek + szpinak (duuuzo szpinaku) + kawaleczek mieska

Kolacja - blinka + plasterek szynki + kielki + 2 jajeczka przepiorcze

Let's get fit!

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.