Otóż to!
Trzeba więcej optymizmu.
Faceci to dupki, ale to wiadomo nie od dziś. Przydają się do jednego, więc i tak nie jest źle. Teraz przynajmniej wiem, że nie warto sobie nimi głowy zawracać i bawić się w jakieś tam związki. a fuu!
A schudnąć się przecież da! i Ja to zrobię, ot co!
Może lekko nie będzie, ale przecież mam na to kupę czasu.
Jestem już 10 dni na diecie. Dupy nie urywa ale troszkę spadło, niby woda, ale i tak cieszy. :) Jutro już wszystko się wyjaśni z moją chorobą także to też będzie z głowy.
Jakoś się żyje, nie?
10 dni bez słodyczy i pieczywa
(ograniczona ilość glutenu).
Jeszcze Gruba Grubaska pozdrawia.
xoxoxo
olsons
23 września 2015, 16:22super ;) i dalej tak pozytywnie. A co do chłopaków to nie aż takie diabły xd
spelnioneMarzenie
23 września 2015, 15:31brawo za te 10 dni :))