Od rana słoneczko grzeje aż lepiej jeździ się do pracy. Ta godzina mniej snu już mi daje popalić, powieki mi opadają a tu jeszcze ponad 9h pracy.
Jutro wracam do aktywniejszego trybu, chociaż katar i kaszel mnie jeszcze wykańczają. Muszę zacząć coś robić bo dzisiaj czuję się jak kulka:( Więc jutro mam do wyboru TBC albo pilatess jeszcze nie wiem na co się zdecyduje, na pilatessie jeszcze nie była.
Na jutro mam ambitny plan:
1.rano fitness,
2.potem spacerek,
3.zakupy bo w lodówce echo się odbija,
4.obiad (kalafior, jajko, ziemniaczki)
5. mycie okien, pranie
6.do pracy (bawić bachorki)
Muszę coś robić! bo wtedy czuję się lepiej.
Wracam do hula-hop.
Byłam ostatnio w rosmmanie i znalazłam mój idealny krem BB jest świetny i myślę, że długo będziemy razem:) do tego kupiłam Krem koloryzujący casting (czekolada) Musiałam pokryć te okropne pasemka które mi zrobiła fryzjerka i teraz jestem zadowolona. I wreszcie odkryłam pasujący mi szampon clear. Oprucz tego że mój portfel świeci pustakami jestem usatysfakcjonowana.
Teraz poluje na koralowe lub czerwone balerinki. Bo jeszcze takich nie mam:)
Nie pisałam Wam jakie efekty po platformie wibracyjnej. Narazie byłam 5 razy. I mogę szczerze napisać, że w internecie wypisują bzdury. Wyczytałam, że 15min na platformie to jak 2h na siłowni- śmieszne. Przy tym się w ogóle nie mecze. Zakwasów nie ma. Ja mam zakwasy po 60min na fitnessie. Wiedziałam, że to jest nierealne, ale żeby aż tak:) Mogę jedynie powiedzieć, że tyłek lekko mi się podniósł. I chyba mam mniej cellulitu. Zobaczę jaki będzie efekt po tych 20 razach.
Od jutra postara się wstawiać raporty mojej pracy nad sobą
Miłej Niedzieli
Od jutra postara się wstawiać raporty mojej pracy nad sobą
Miłej Niedzieli
RozstrzelaneMysli
26 marca 2012, 00:12Rzeczywiście wszyscy chwalą ten krem, trzeba będzie się kiedyś skusić. Co do platformy - śledzę, śledzę poczynania, sama się miałam zapisać, ale jakoś nie mogę się zebrać...
cinders
25 marca 2012, 11:35też jestem śpiąca przez tą godzinę mniej ;c ja już tydzień męczę się z katarem, masakra.
Pat..I..Kot
25 marca 2012, 11:28Fajnie by było gdyby tak się platforma przekładała na czas spędzony w siłowni- ale nie ma lekk :d Ja wczoraj widziałam reklame takich jakby skaczących szczudeł, z jakiegoś giętkiego materiału. Zakładasz na nogi i skaczesz 2 metry w górę. Ponoć spala 600 kcal w 10 minut :D Jasssssssne