Bo po raz kolejny dotarlo do lepetyny, ze waze za duzo. Juz nawet nie pomyslalam dzis o odczuciach estetycznych ale o zdrowiu. Nie mozna na wlasne zyczenie pakowac sie w otylosc. I tyle. Lepiej byc przeciez fajnym niz niefajnym oraz zdrowym niz chorym.
W zapedzeniu codziennym - szczegolnie kobietki - latwo sie zatracic. Przedklada sie czasem dobro innych nad swoje, jest zawsze milion wazniejsych spraw. A moze wlasnie pomyslec o sobie, w koncu?
W zapedzeniu codziennym - szczegolnie kobietki - latwo sie zatracic. Przedklada sie czasem dobro innych nad swoje, jest zawsze milion wazniejsych spraw. A moze wlasnie pomyslec o sobie, w koncu?
O tak - schudne!
FajnaMama
20 października 2011, 16:30Powodzenia! Trzymam kciuki:-)