Cześć Wszystkim !
Dziś trochę o Diecie Tłuszczowej . Ostatnio dosyć modny temat .
Wiadomo , każdy organizm jest inny , każdemu będzie odpowiadał inny system żywieniowy. Jeżeli chodzi o mnie to przetestowałam na sobie jakiś czas temu "tego typu " dietę i byłam bardzo zadowolona . Mówię tego typu , bo oryginalnie dieta tłuszczowa ma dużo tłuszczu i mało białka. Ja jadłam sporo białka i dużo tłuszczu. Węglowodanów niewiele , tak jak zakłada ta dieta .
Osobiście , pomijając stwierdzoną nietolerancję laktozy i fruktozy , od dłuższego czasu mam problemy z trawieniem . Ta dieta pokazała mi jak to jest jednocześnie być najedzoną i nie mieć wzdęć . Drugą ogromną zaletą tej diety jest brak spadków energii . Przy zjedzeniu posiłku węglowodanowego następuje wyrzut insuliny , następnie spadek cukru i czujemy się ospali. Nie fajnie było jak jadłam posiłek przedtreningowy z myślą " Ale dam czadu na treningu niedługo ",a zaraz po zjedzeniu najchętniej położyłabym się spać .Poza tym miałam na tej diecie dużo energii . Mogłam przyjmować sporo kcal ,nie czując się przy tym ociężała . Dieta ma to do siebie ,że objętościowo jemy mało,ale najadamy się . Na typowej diecie ryż-kurczak-warzywa , po zjedzeniu pół worka ryżu , dużo mięsa i warzyw ( bo przecież czymś trzeba się zapchać,a węgli nie wolno nie wiadomo ile ) czułam się "pełna",ale czasem wcale nie najedzona .
Dlatego od dziś wracam do tej diety . Spróbuję nawet oryginalnej wersji ,czyli jeść mniej białka przy wysokim udziale tłuszczy.
Tak ,tak .. Ja wiem , niedługo święta ,więc "nie opłaca się teraz". NIEPRAWDA ! Nie podążajcie z takim przekonaniem. Każdy dzień jest wart zmian.
Co z tego ,że święta ? Zawsze będzie coś . Dasz radę trzymać dietę w święta to super . Nie dasz rady ? Też dobrze . Ale zawsze to 3 dni obżarstwa (święta ),a nie 2 tygodnie przed i po świętami , bo "nie opłacało się trzymać diety ". 3 dni obżarstwa nie zmienią wiele w Twojej sylwetce. 2 tygodnie już owszem . A przecież zaraz po świetach sylwester. Chcesz się martwić o cellulit , zatrzymanie wody i kilka kg na plusie ?Wiadomo,że nie chcesz . Także działaj !
Może ktoś ma ochotę ze mną spróbować tej diety ? Pamiętajcie : W kupie siła !
Jedna ważna sprawa w tej diecie : To nie jest tak że ucinamy prawie do minimum węglowodany ,tłuszcze i jemy dużo białka. Na takiej diecie długo nie pociągniesz ( sama kiedyś przetestowałam ). Musi być dużo tłuszczu. Nie bój się ,że utyjesz ! Ten tłuszcz na udach i brzuchu to nie tłuszcz z pożywienia . Zapamiętaj !
Także moje dzisiejsze śniadanie to jajecznica na boczku + grillowane pomidory .Pyyycha ! ;). + obowiązkowo herbata (miętka ) + kawunia
roogirl
14 grudnia 2015, 12:45Tłuszcz akurat jest dobry dla wszystkich kobiet. A dieta bogata w tłuszcze super dla osób cierpiących na insulinooporność. Ja jestem za :) A jajecznica wygląda bardzo smacznie.
trenerpersonalny4
14 grudnia 2015, 13:18Dokładnie taak ;)