18 września skończyłam 32 lata, tydzień później urodziny miał mój kochany mąż :) 33 :)
wrzucam wam kochane nasze krakowskie fotki
18 września skończyłam 32 lata, tydzień później urodziny miał mój kochany mąż :) 33 :)
wrzucam wam kochane nasze krakowskie fotki
mikruska84
30 września 2010, 21:11No tak rok to powazny staż, trzeba to koniecznie uczcic:) Super misce na popijanie kawki - zazdroszcze wyjazdow. Ja nie moge sie juz doczekac mojego wyjazdu do Londynu za 2 tygodnie. Juz ustalam trase zwiedzania:)