Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania: Jest dobrze ,,, Chyba
10 maja 2006
Dzisiaj nie mam już siły pisać. Straszny wycisk dostałam na spinie - normalnie terror, ale miły :) Jednak podsumowując: miej jem, słodyczy wcale, regularnie ćwicze:) To na chwię obecną, a zobaczymy co będzie dalej. Boję się weekendu, że z nudów zacznę się obiadać. Muszę zaplanować sobie jakieś zajęcia... Koniecznie!
jejka, jak ja bym chciała tak aktywnie zapełnic swój czas... Jakos na razie nie potrafię sie motywować, choć próbowałam... jakos nie wiem... lenistwo pociąga mnie niesamowicie.. powodzenia :)
szkodnik01
12 maja 2006, 10:36
Hej, jedna dobra rada, nie przesadzaj z ograniczaniem jedzenia, dlugo tak nei wytrztymasz szczegolnie ciwczac ana bank spowolnisz metabolizm i problem gotowy. Lepiej zjedz 3-4 male posilki niz 2 wieksze, wtedy organizm na biezaco ma z czego czerpac energie i nie odklada zapasow ;) Co do jedzeni apo ciwczeniach to warto cos zjesc jesli czuejsz glod, najlpeiej bialko, jakis twarog kawalek piersi kurczaka czy cos w tym guscie. No i zycze powodzenia w dalszych zmaganiach.
veronix
11 maja 2006, 19:39
najlepszy sposob to zajac czyms cialo i mysli. jak sie nudze to zawsze laduje w lodowce... wlasciqie kolo niej:) pozdrawiam i powodzenia
alcatelek
12 maja 2006, 17:16jejka, jak ja bym chciała tak aktywnie zapełnic swój czas... Jakos na razie nie potrafię sie motywować, choć próbowałam... jakos nie wiem... lenistwo pociąga mnie niesamowicie.. powodzenia :)
szkodnik01
12 maja 2006, 10:36Hej, jedna dobra rada, nie przesadzaj z ograniczaniem jedzenia, dlugo tak nei wytrztymasz szczegolnie ciwczac ana bank spowolnisz metabolizm i problem gotowy. Lepiej zjedz 3-4 male posilki niz 2 wieksze, wtedy organizm na biezaco ma z czego czerpac energie i nie odklada zapasow ;) Co do jedzeni apo ciwczeniach to warto cos zjesc jesli czuejsz glod, najlpeiej bialko, jakis twarog kawalek piersi kurczaka czy cos w tym guscie. No i zycze powodzenia w dalszych zmaganiach.
veronix
11 maja 2006, 19:39najlepszy sposob to zajac czyms cialo i mysli. jak sie nudze to zawsze laduje w lodowce... wlasciqie kolo niej:) pozdrawiam i powodzenia