najbliżsi mi ludzie wcale nie ułatwiają mi życia , chodzi mi o trzymanie diety i o trzymanie się z dala od alkoholu.
Zastanawiam się , czy aby na pewno obchodzi ich moje zdrowie i samopoczucie..
Kiedy mnie ktoś prosi o wsparcie ,obojętnie czego dotyczy , to wspieram albo nie utrudniam , np. ktoś mi mówi , że nie może jeść śmietany to nie robię mu zupy ze śmietaną, tylko bez niej nie proponuję albo nie zapraszam na śmietanowe party. Pozdrawiam :)) mimo wszystkim trudnościom życie jest piękne:))