Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
hej

Nie wdając się w szczegóły (alkohol) odjechałam w siną dal , co za  porażka, postaram się więcej

nie ulegać zachciankom znajomych, męża czy moich. Cholera jasna!!!

Już wróciłam, nie patrzę w tył bo nic nie da, wyciągam wnioski - Głupia jestem i tyle.:?

  • Wiewiorka85

    Wiewiorka85

    16 listopada 2018, 12:23

    Potknęłaś się, upadłaś, ale wstajesz i idziesz, nie patrz do tylu masz rację, liczy się teraz to co przed Tobą :)

  • Cefira

    Cefira

    14 listopada 2018, 22:50

    Żadnych takich tam, że głupia czy coś takiego nie nie nie. Każda ma słabsze dni każda z nas ulega spożywczej pokusie, ale to nie znaczy że jesteśmy głupie, nie jesteśmy i nie jesteś Ty. To jest doświadczenie z którego wyciągamy wnioski i się poprawiamy. Poza tym częściej jesteśmy w tym temacie grzeczne niż niegrzeczne, prawda? :) No, już nie biczuj się będzie lepiej :)

    • Tormiks

      Tormiks

      15 listopada 2018, 09:07

      Dzięki, już mi lepiej:)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.