Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Mąż wariat


Zrobiłam badania, wyszły dość dobrze 🙂 mam niskie stężenie wit D (31, norma od 30), więc zaczynam suplementację. Kwas foliowy górna granica normy, ale mimo wszystko będę go dalej brać, na wszelki wypadek. Po za tym wszystko ok (żelazo, ferrytyna, morfologia, lipidy, glukoza).

Mój mąż dostaje świra. Kilka razy dziennie pyta się mnie jak się czuję, nie pozwala mi niczego podnosić, ćwiczyć, najlepiej to by mi kazał leżeć w łóżku i odpoczywać 😁 Ciekawe jak długo to potrwa. Traktuje mnie jak bym była na dzień przed porodem, a nie w 4tc ;d Muszę nad nim popracować, bo oboje zwariujemy. Ale jest w tym wszystkim kochany. Kupuje mi różne frykasy, chociaż go o to nie proszę. Dziś przyniósł maliny, sok świeżo wyciskany i czekoladę (którą ostatecznie sam zjadł) 

A ja staram się być, w tajemnicy przed mężem, aktywna. Byłam dziś na rowerze. Zrezygnowałam z windy. Mam ochotę porobić też jogę, spróbuję się dzisaj do tego zabrać.

Jutro wyjeżdżamy na tydzień, będziemy dużo chodzić, również po górach. Może tam zrozumie, że najważniejsze jest moje samopoczucie i że wiem, kiedy odpuścić. Czytałam artykuł o ćwiczeniach w czasie ciąży, który podrzuciła mi jedna z Was i zgadzam się z jakże oklepanym poglądem, że najlepiej słuchać swojego ciała 😉 Dopiero zaczynam to rozumieć.

Dzisiejszy Maczfit przygotował dla mnie:

Śniadanie: bułeczki z nadzieniem szpinakowo-serowym, serek wiejski, rzodkiewki

II śniadanie: wytrawny paprykowy sernik z sera koziego

Obiad: Pieczony okoń z pesto jarmużowym, puree ziemniaczane, surówka z kapusty kiszonek i marchewki

Podwieczorek: sałatka z mozarellą, pomarańczami, pomidorami, orzechami włoskimi, kiełkami z sosem jogurtowo-cytrynowym

Kolacja: Ravioli z ricottą, serem brie i suszonymi pomidorami, parmezanem i szpinakiem

🌈🌈🌈

Dostałam na urodziny voucher na masaż w salonie spa, ale wyczytałam, że w pierwszym trymestrze nie powinno się chodzić na masaże. Nie znalazłam nigdzie wytłumaczenia dlaczego. Macie jakieś doświadczenie w tym temacie?

Buziaki 💋

  • Papayaaaa

    Papayaaaa

    30 października 2021, 16:23

    No wiesz, na logikę, nacisk uciskanie brzucha może przyspieszyć wyparcie dziecka czyli poród czyli akcje porodowa. Pozdrawiam.

  • MirandaMarianna

    MirandaMarianna

    30 października 2021, 14:11

    Gratuluję! O ile tylko możesz i się czujesz na siłach być aktywna to nie ma nic lepszego ani dla ciebie ani dla malucha! A jeszcze mogę Cię pocieszyć, że tuż przed porodem nadal można być w świetnej formie, chodzić, pływać, robić jogę i, odpoczywać, jasne ale jednak „nie umierać”. :) polecam Ci stronę spinning babies.com - chciałabym ją znac przed pierwszym porodem

    • Tonya

      Tonya

      30 października 2021, 17:55

      Dzięki, sprawdzę!!

  • prawiejakchuda

    prawiejakchuda

    29 października 2021, 21:53

    Mój brat jest fizjoterapeuta. Nie chodzi o ucisk tylko o reakcje organizmu na masaz/zwiększony przepływ krwi i limfy itd. Po masażu może wystąpić na przykład stan podgorączkowy itd co może negatywnie wpłynąć na reakcje organizmu na zarodek (po prostu organizm może doznać szoku po masażu i odrzucić zarodek). Ciaza to nie choroba ale na pewno odmienny stan a organizmem rządzą pewne mechanizmy - o tym tez trzeba pamiętać. W pierwszym trymestrze warto na siebie mocno uważać.

    • Tonya

      Tonya

      30 października 2021, 13:14

      O widzisz, i to jest sensowne wytłumaczenie. Dzięki za info!!

  • barbra1976

    barbra1976

    29 października 2021, 20:45

    Popytaj z tym masażem, nie widzę, co ma piernik do wiatraka, na tajskie skakanie po brzuchu się nie wybierasz a ciało duuuże jest przecież. I sposobow masowania mnóstwo. Nie kumam dlaczego kobiety w ciąży traktuje się jak prawie umierające, jeśli wszystko jest w porządku.

    • Tonya

      Tonya

      30 października 2021, 13:15

      Też mnie to zaczyna drażnić, dlatego nie mówię narazie większej liczbie osób bo będę słyszeć tylko mnóstwo niepotrzebnych rad ;d

  • dominoa

    dominoa

    29 października 2021, 20:00

    A beta hcg zrobiłaś? Bo z wypisanych badań to lekarz w ciąży takich nie zleca raczej.

    • Tonya

      Tonya

      29 października 2021, 20:21

      Bo nie bylam u lekarza, zrobiłam te, które uznałam, że mi się do czegoś przydadzą, np czy suplementować jakieś minerały/witaminy czy nie. Beta hcg niczego nie zmieni.

    • Tonya

      Tonya

      29 października 2021, 20:30

      Ale jak pójdę na pierwszą wizytę za miesiąc to na pewno doleci swoje :)

    • dominoa

      dominoa

      29 października 2021, 20:43

      Pierwsze co mi zalecił mój ginekolog to beta hcg. I wizyta u niego. Nie robi się badań typu kwas foliowy czy suplementować. Bierze się cała ciąże. Owszem może zrobić badania na mutację czy się przyswaja kwas foliowy czy nie. Ale to raczej przed ciąża. I to nie są zwykle badania.

    • dominoa

      dominoa

      29 października 2021, 20:46

      A widzisz jeszcze mi się przypomniało w pierwszej ciąży. Poszłam do lekarza bo już też byłam trochę po okresie i testy wskazywały ciąże. Lekarz zrobił usg I powiedział że nie widać pęcherzyka bo mam mięśniaka jeżeli faktycznie jestem w ciąży. I musiałam zrobić betę.

    • roogirl

      roogirl

      30 października 2021, 17:17

      Nie możesz brać sama żadnych suplementów. Nawet na witaminie c np. tej, którą mam jest napisane, że nie dla kobiet w ciąży.

    • Tonya

      Tonya

      30 października 2021, 17:53

      Dlatego kwas foliowy suplementuję tak czy inaczej. Przy wysokim poziomie WIt D i ferrytyny nie trzeba ich suplementować (wit D i żelaza), dlatego sprawdzałam. Skoro testy wychodzą pozytywne to znaczy że betahcg jest podwyższone - oczywiście może to wynikać np z zaśniadu groniastego, a nie z ciąży, ale tego się dowiem na wizycie z USG, na które zaleca się iść ok. 8 tygodnia. O witaminie C nie wspominałam, ale ciężko jest ją przedawkować, nawet w ciąży :) Sumplementuję tylko te witaminy, które są w zaleceniach PTG i WHO.

    • dominoa

      dominoa

      30 października 2021, 20:57

      Ok. Ale test Ci nie pokaże czy beta przyrasta czy spada. Nie wnikam. Czekaj do wizyty. Bo wiesz jakie badania robić co brać a czego nie. Mój lekarz zaleca wizytę szybciej niż 8 my tydzień. Ale to też wiesz lepiej.

  • krolowamargot1

    krolowamargot1

    29 października 2021, 19:18

    Ja bym się zapytała fizjoterapeuty, a nie ekspertem na Vitalii. Są specjalne masaze dla kobiet w ciąży, fizjo wie, co może robić, a czego nie. Nie poleca się się masażu głębokiego, ale nie wiem, kobido na twarz? Dlaczego nie? Masaż stóp?

    • Tonya

      Tonya

      29 października 2021, 20:22

      No właśnie, myślę, że są różne opcje, które nie mają ngatywnego wpływu. Ale masz racje, zapytam profesjonalisty

  • mmMalgorzatka

    mmMalgorzatka

    29 października 2021, 18:43

    Moim zdaniem chodzi o ucisk.

    • Tonya

      Tonya

      29 października 2021, 18:48

      Hmm to może wystarczy, że poproszę żeby nie uciskali brzucha i okolic? Zadzwonię jutro zapytam

    • mmMalgorzatka

      mmMalgorzatka

      29 października 2021, 18:51

      Ja bym nie ryzykowala. Jak będziesz leżała przez godzinę na brzuchu, to też będzie ucisk. Potrzebujesz tego masażu? Czy to zachcianka?

    • Tonya

      Tonya

      29 października 2021, 19:10

      Nie potrzebuje, ale dostałam voucher ważny jeszcze dwa miesiące, więc zastanawiam się czy by go komuś po prostu nie oddać. Nie chcę żeby się zmarnował

    • mmMalgorzatka

      mmMalgorzatka

      29 października 2021, 19:13

      Ja bym oddala.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.