Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dzień 6,7 po weekendzie


Witajcie kruszynki

Nie było mnie pojechałam na wieś , ale dałam radę z dietę.

Było smacznie , zdrowo i kolorowo.

Strasznie za mną chodzi coś słodkiego chociażby jeden jedyny cukiereczek - ale nie mogę , nie tknęłam słodkiego już ponad 2 miesiące i nie tknę.

Zastanawiam się czy zaczynać ścisła od jutro czy od 1 listopada , od 1 dnia miesiąca lepiej mi się dniówki liczy , ale czy to nie jest wymówka ? hehe

Zobaczę rano jak się będę czuć .... - czeka mnie znowu 21 ciężkich dni :)

Miłego wieczoru
  • MllaGrubaskaa

    MllaGrubaskaa

    28 października 2013, 13:00

    Kochana zacznij tak żebyś czuła że jesteś na siłach utrzymać kolejne trzy tygodnie na ścisłej :) Powodzenia :D:D

  • margolix

    margolix

    28 października 2013, 08:53

    2 miesiące bez słodkiego??? wooow:D Jestem pełna podziwu

  • tolerancja2012

    tolerancja2012

    28 października 2013, 08:35

    Dupa , weszłam już tu po śniadaniu :) ale jutro zacznę OBIECUJĘ :)

  • Nejtiri

    Nejtiri

    28 października 2013, 07:53

    Zacznij DZIŚ! :))

  • ewela22.ewelina

    ewela22.ewelina

    27 października 2013, 22:29

    no podziwiam;D

  • polishpsycho32

    polishpsycho32

    27 października 2013, 22:09

    brawo za wytrwalosc

  • BiBuBa

    BiBuBa

    27 października 2013, 20:22

    :) Oj gratuluję ja bym chyba bez słodkiego nie dała rady. Raz w miesiącu pozwalam se na mega dobre ciacho w nagrodę;-)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.