Dzisiaj na wadzę ujrzałam 88,9 gdy na nią stawałam było 93 kg
Nareszcie mam już z przodu upragnioną 8
HURAAAAAAAAAA
Dzisiaj 8 dzień mojej diety ścisłej jest dobrze a powiedziałbym nawet bardzo dobrze.
Mój cel jest prosty do końca maja muszę się pozbyć 8 z przodu.
Choćbym się miała zesrać to to zrobię.
polishpsycho32
24 kwietnia 2013, 00:50swietnie.....gratuluje ci
tolerancja2012
23 kwietnia 2013, 22:34Dzieki dziewczyny za wszystkie słowa wsparcia :*
grgr83
23 kwietnia 2013, 20:00No ekstra GRTULUJĘ jesteś mega dzielna :)
blakin
23 kwietnia 2013, 18:58No to pięknie! Oj marzy mi się 8... ale najpierw stabilna 9... wszystko w swoim czasie! Brawo i trzymam kciuki, by czerwiec zacząć z 7 z przodu!:)
believee
23 kwietnia 2013, 18:50gratulacje :* zawsze to bliżej do celu :)
.Piugeth.
23 kwietnia 2013, 15:36braaaaaaaaaawoooo :) lepiej się nie zesrać tylko dojść do tego małymi, rozważnymi krokami :D lepiej do czerwca -6, niż -10 do maja i potem +20 do sierpnia ;D:D ja mam paniczny lęk przed efektem jo-jo :D
PuszystaMamuska
23 kwietnia 2013, 13:02Brawo!... ale z tym celem majowym ( zgbic 10 kilo do konca maja) to ja bym uwazała.... raczej bedzie Ci ciezko to uczynic... nie warto stawiac sobie małorealnych celów! Uwazaj na siebie.