Hejka!!!
Po weekendzie się przeraziłam, bo waga znowu podskoczyła w górę!!
Ale przyszedł poniedziałek i silne postanowienie powrotu na stare sprawdzone tory.
Zrobiłam sobie dzień białkowy. Wcześniej miałam w każdy poniedziałek dzień białkowy teraz chce go sobie zrobić w pon wt i śr. A pozostałe dni białko i warzywa, duuużo warzyw!!!!!!!!!!!!!!!!!! :)
No i po poniedziałkowej diecie białkowej + po wieczornym treningu rower, Mel B nogi ręce oraz po wyzwaniu" Piękne ciało" .... dzisiaj moja magiczna waga pokazała -0,8 kg
Co za radość :)
Tiramisuu
2 lipca 2013, 12:12oj to proste jogurty naturalne, serki wiejskie lekkie, tuńczyk w sosie własnym, jajka, mięsko z grilla... same pyszności :)
Patrycja899
2 lipca 2013, 12:06kurcze nigdy nie rozumialam tych dni ..co wtedy trzeba jesc ?