Moim ulubionym śniadaniem w przeciągu tych ostatnich 3 tygodni jest :
chleb pełnoziarnisty + świeży szpinak + twaróg chudy + łosoś wędzony, bądź to na zimno, bądź na gorąco ( choć przyznam, że wolę na gorąco odkąd mam dojście do takiego wprost z wędzarni). O dziwo, wcześniej wędzonego łososia nie lubiłam.
A teraz to jest moja ulubiona wersja śniadania i wcale mi się nie nudzi, codziennie budzę się i czekam z utęsknieniem do śniadania, jakbym jadła to pierwszy raz.
Czasami modyfikuję, zamiast twarogu robię pastę jajeczną, dodaję rzodkiewkę, świeżą natkę pietruszki, sok z cytryny, jalapeńos, ogórki małosolne, zamiast szpinaku- sałatę. Ale łosoś musi być i tyle !
Takie śniadanie ma około 420- 450 cal.
A wygląda tak :
Na drugie śniadanie mam albo owsiankę na mleku 0,5 z miodem i cynamonem + jabłko, albo baton musli + 25 gr. orzechów/ zamiennie, jabłko. To jest mój czas na "słodycze", bo tak teraz one u mnie wyglądają. Ach nie, jeszcze mam dozwolone ciasteczka owsiane ... ale tych ostatnio nie jadłam.
Moje 2 śniadanie ma około 250 cal i traktuję je bardziej, jako "słodką przekąskę". Oczywiście z alarmem w ręku, o godzinie takiej, żeby głód nie dopadł.
Batony musli do wyboru:
mój ulubiony, z Lidla, niestety ostatnio nie mogłam na niego trafić:
morningrise1985
31 października 2013, 20:21o matko ale mi zaczęły pracować receptory od opisu i zdjęcia tego Twojego śniadanka...pyyychhaaa- w sobote lece po lososia i w ndz mniaaam :-) ile kcal ma ten baton musli z lidla?
cambiolavita
24 października 2013, 21:51Dziekuje za podpowiedz! :)
dorotuniaa
21 października 2013, 16:17Dziękuję :) Jak najbardziej kradnij :D http://www.wielkiezarcie.com/recipe58904.html z tego przepisu robię dietetyczną pizzę czasami dla siebie - dobra jest. http://www.wielkiezarcie.com/recipe8051.html a z tego zazwyczaj dla rodzinki. Świetny przepis :)
dorotuniaa
21 października 2013, 12:32Pysznie wygląda to Twoje śniadanko :)