Tak, mam kłopoty i rozwodzę się... Nie wiem czy jest sens wciaż walczyć z kilogramami kiedy człowiek ma inne kłopoty na głowie... Czy nie możemy być akceptowane takie jakie jesteśmy? Czy wszystkie musimy wygladać jak szczypiorki??? Dla kogo ta walka???
przecież patrzy na ciebie z lustra fajna babka - rzuć to odchudzanie. Rozwód to nie tragedia, tragedia to żyć z facetem który kombinuje i oszukuje. Włącz sobie na DVD "Nigdy w życiu"... Wiem to bajka ale możne być inspiracją; Pamiętaj życie zaczyna się po 40!
zaba1989
20 listopada 2008, 11:16
My odchudzamy się wyłącznie dla siebie dla naszego samopoczucia tylko dla samych siebie oj życie i ci Faceci co moge powiedziec tylko przykro mi że sie rozwodzicie ale nie martw :0 życzę powodzenia i pozdrawiam
ZETORYNKA
20 listopada 2008, 11:13
dla siebie sie odchudzamy a nie dla kogoś. A ty dla kogo się chcesz odchudzić?
glupia0krowa
20 listopada 2008, 11:04
Mam nadzieję, że to przemyślana decyzja. Raczej na pewno taka jest, bo tego typu rzeczy nie podejmuje się ot tak. Skoro doszłaś do wniosku, że to najlepsze rozwiązanie, to na pewno tak będzie. Zdaję sobie sprawę, że to wielkie rozczarowanie, ale jeszcze się ułoży, nie poddawaj się. A chudniesz? Myślę, że przede wszystkim dla siebie, cała reszta jest tylko dodatkiem. Pozdrawiam.
ja nie odchudzam sie dla kogoś , tylko dla samej, dla lepszego zdrowia, samopoczucia i dowartościowania się.
Problemy jakie masz zapewne Ci w tym nie pomogą, ale nie poddawaj się.
mam nadzieje że wszystko jakoś sie ułoży:-)
pozdrawiam
hejka... mam prośbę...chciałabym wygrać coś dla mojego męża Arka i potrzebuje do tego głosów..chce spełnić jego gwiazdkowe marzenie....trzeba wejść na stronę http://www.tonino-lamborghini.net/ i kliknąć z lewej strony na konkurs, wejść w galerię i znaleźć fotkę arka i zagłosować...(jak się najeżdża na fotki to wyskakuje autor..na jednym jest Arek a na drugim zdjęciu Arni- fotka dodana 17.11.08)fotka jest z wielbłądem i druga na plazy i jest w okolicy 11 strony od końca w galerii.. wiem że jesteś zajęta ale może uda ci sie zagłosować i mam jeszcze jedną prosbe..może dałabyś rade załatwić jakieś głosy:-)..prosze..bardzo mi zalezy, bo takiego prezentu jak ta nagroda raczej nigdy bym mu nie dała rady kupić... bardzo dziękuje:-) głosuje sie przez kliknięcie napisu pod fotką "podoba mi sie" jesli komus wysyłam to kolejny raz to przepraszam:-) w moim pamiętniku jest podana okolica strony galerii gdzie sa fotki...konkurs trwa do 10 grudnia!!
67zosia
20 listopada 2008, 11:37przecież patrzy na ciebie z lustra fajna babka - rzuć to odchudzanie. Rozwód to nie tragedia, tragedia to żyć z facetem który kombinuje i oszukuje. Włącz sobie na DVD "Nigdy w życiu"... Wiem to bajka ale możne być inspiracją; Pamiętaj życie zaczyna się po 40!
zaba1989
20 listopada 2008, 11:16My odchudzamy się wyłącznie dla siebie dla naszego samopoczucia tylko dla samych siebie oj życie i ci Faceci co moge powiedziec tylko przykro mi że sie rozwodzicie ale nie martw :0 życzę powodzenia i pozdrawiam
ZETORYNKA
20 listopada 2008, 11:13dla siebie sie odchudzamy a nie dla kogoś. A ty dla kogo się chcesz odchudzić?
glupia0krowa
20 listopada 2008, 11:04Mam nadzieję, że to przemyślana decyzja. Raczej na pewno taka jest, bo tego typu rzeczy nie podejmuje się ot tak. Skoro doszłaś do wniosku, że to najlepsze rozwiązanie, to na pewno tak będzie. Zdaję sobie sprawę, że to wielkie rozczarowanie, ale jeszcze się ułoży, nie poddawaj się. A chudniesz? Myślę, że przede wszystkim dla siebie, cała reszta jest tylko dodatkiem. Pozdrawiam.
beata2345
20 listopada 2008, 11:04ja nie odchudzam sie dla kogoś , tylko dla samej, dla lepszego zdrowia, samopoczucia i dowartościowania się. Problemy jakie masz zapewne Ci w tym nie pomogą, ale nie poddawaj się.
katkaw84
20 listopada 2008, 10:59mam nadzieje że wszystko jakoś sie ułoży:-) pozdrawiam hejka... mam prośbę...chciałabym wygrać coś dla mojego męża Arka i potrzebuje do tego głosów..chce spełnić jego gwiazdkowe marzenie....trzeba wejść na stronę http://www.tonino-lamborghini.net/ i kliknąć z lewej strony na konkurs, wejść w galerię i znaleźć fotkę arka i zagłosować...(jak się najeżdża na fotki to wyskakuje autor..na jednym jest Arek a na drugim zdjęciu Arni- fotka dodana 17.11.08)fotka jest z wielbłądem i druga na plazy i jest w okolicy 11 strony od końca w galerii.. wiem że jesteś zajęta ale może uda ci sie zagłosować i mam jeszcze jedną prosbe..może dałabyś rade załatwić jakieś głosy:-)..prosze..bardzo mi zalezy, bo takiego prezentu jak ta nagroda raczej nigdy bym mu nie dała rady kupić... bardzo dziękuje:-) głosuje sie przez kliknięcie napisu pod fotką "podoba mi sie" jesli komus wysyłam to kolejny raz to przepraszam:-) w moim pamiętniku jest podana okolica strony galerii gdzie sa fotki...konkurs trwa do 10 grudnia!!
alaska87
20 listopada 2008, 10:59i głowa do góry!! Będzie dobrze!!