Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania: no i klops...
8 maja 2007
córa wróciła z długiego weekendu chora... zaraz wybieram się z nią do lekarza, bo ma malinowy język z bąblami i zawalone gardło... bardzo to mi się nie podoba i wolę żeby obejrzał ją lekarz... nie poszłam dzisiaj do pracy i mam nadzieję, że firma przez to się nie zawali, bo od miesiąca nie mam zmiennika... ale cóż sami tego chcieli... a ja ostrzegałam...
ja tez myśle ,ze firma sie nie zawali....sama jestem tak przemeczona , a sporo rzeczy musze zrobić w zwiazku ze swoja szkołą, że nieustannie mysle o jakims zwolnieniu...Pozdrawiam Ala
ako5
8 maja 2007, 10:01ja tez myśle ,ze firma sie nie zawali....sama jestem tak przemeczona , a sporo rzeczy musze zrobić w zwiazku ze swoja szkołą, że nieustannie mysle o jakims zwolnieniu...Pozdrawiam Ala
monpau
8 maja 2007, 08:19DUZO ZDRÓWKA DLA CÓRKI. mIŁEGO DNIA .
gosiasek
8 maja 2007, 08:13A WIESZ ze to dobvry pomysł ?? chyba cos pomysle o tym :) tylko fajnie by było jakby ktos sie złozył ze mna :)
ozarysmarta
8 maja 2007, 08:07choróbska się szerza . Szybkiego powrotu do zdrowia dla córki . Miłego dnia xxx
gosia2007
8 maja 2007, 08:07<img src="http://img167.imageshack.us/img167/4719/344trtruyyyvn9.gif" border="0" alt="Image Hosted by ImageShack.us" />