Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
w końcu dotarłam...

5 maja 2007

do drugiego pokoju i dosiadłam rower...bo siedziałam dzisiaj prawie cały dzień przy kompie...
zaliczyłam spadek
650 kcal w 61 min. i przejechałam 17.8 km :))))))

idę się wykompać

Dodaj komentarz

ako5
6 maja 2007, 21:23

Nie ważne co, wazne ,że dziłą:))) Pozdrawiam Ala
gosiasek
6 maja 2007, 18:19

jestem w szoku :) ale gratuluje :) a wiesz dosc ze slicznie wygladasz, to tak mi sie podobaja twoje włosy, kolor, fryzurka, boska bluzka i spódniczka :) wygladasz lepiej niz tez modelki :)
karenina
6 maja 2007, 17:47

Świetnie wyglądasz... Ja od pewnego czasu stosuję dietę "plaż południowych". Co prawda ostatnio zdarzały mi się małe wpadki, w związku z rodzinnymi imprezami, ale w sumie nieźle się trzymam. Podaję Ci link na stronki, na których możesz poczytać co nieco na temat tej diety. //southbeach.c10.pl/index.php oraz stronka: www.dietaplazpoludnia.ilonka.org/ Pozdrawiam...
wodzirejka
6 maja 2007, 10:26

http://www.stopklatka.pl/film/film.asp?fi=16698 http://film.o2.pl/film/pamietnik/ http://www.kinomaniak.pl/filmy/notebook/film.php itd. :o))) dziękuję :o)
wodzirejka
6 maja 2007, 09:54

Witaj Kasiu!! mam taki sam cel jak Ty, choć początkowo ustawiłam sobie na 55 kg :o)) ale jak dla mnie i tak wyglądasz cudnie! pozdrawiam
monpau
6 maja 2007, 05:32

Jak ładnie wyglądasz. Pozdrawiam i zyczę miłej niedzieli.
ako5
5 maja 2007, 22:22

Pozdraiwam i padam Ala
laluna33
5 maja 2007, 21:38

i gratuluje,ja nie mam rowerku ale pewnie i tak by stał tak jak stoi steper..ha ha ha może trochę brzuszków zrobię...pa pa
edyta214
5 maja 2007, 19:22

no to niezle padalowalas :) :) :) Pozdrawiam :)