Czołem dzielne dziewczyny jak w tytule bedę się chwalić ,niestety nie ubytkiem wagi ,a szkoda- może z czasem .Czekając na klienata sięgnełam po moje ukryte talenty i okazało się że mam niesanowite pokłady czasami, aż się boję co tam we mnie jeszcze drzemie. Zaczełam robić bransoletki i tego rodzaju rzeczy ,sprawia mi to ogromną przyjemność mam już tego tyle że mogę zupę gotować do końcażycia .
Jednak chcę się pochwalić jeszcze cieplutkim kompletem na jutrzejszy bal połowinkowy syna ,gdzie idę jako przyzwoitka powołana przez wychowawczynię . Na szczęście synowi to nie przeszkadza mam nadzieję ze razem będziemy się świetnie bawić ,zwłaszcza że impreze bedzie prowadził Awiński .
Tadam moje dzieło naszyjnik, kolczyki, bransoletka - trochę słaba jakość zdjęcia
beteczka
31 stycznia 2013, 06:29śliczne:)
alexxx1
30 stycznia 2013, 21:36No fajnie wyszło:) ja tez zajmuję sie rękodziełem :)