Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
a6w


Chyba zacznę ćwiczyć a6w. Kiedyś ćwiczyłam to i było skuteczne, czułam się lepiej.... kręgosłup mi się wzmocnił i szczególnie mięśnie brzucha....nie potrzeba wiele wysiłku a efekty są.....

TYLKO BRAK MI MOTYWACJI




Później zobaczymy jakie efekty będą, jeśli oczywiście dotrwam, bo motywacja jest szybka, ale krótka :(  


  • Verecundia

    Verecundia

    17 lipca 2010, 22:06

    Hey, jak spojrzałam na Twoje zdjęcia to tak jak bym widziała siebie. Mamy podobne problemy, możemy się wspierać :) Co do A6W ja zaczęłam dziś, bo to właśnie wystający brzuszek mi się najmniej podoba :( W każdej bluzce go widać. Mam nadzieję dotrwać. Moja współlokatorka i tak już patrzy na mnie z uśmiechem na ustach jak odważam sobie jedzonko, więc jak będę dodatkowo pocić się na podłodze to chyba przeżyje :) Zycze wytrwałości Kochana, bo robisz to dla nikogo innego, tylko dla siebie :)

  • DronningQueen

    DronningQueen

    3 grudnia 2009, 19:57

    też właśnie chcę zacząć a6w, ale sie wacham, czy najpierw nie spalic kcal ;/

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.